Szalony tydzień. No, to był szalony tydzień. Padam na pysk, ale wolę krawędzie i emocje, niż ich brak. Nie mam za grosz własnej energii - czerpię ją od innych. Taka jestem. Keep rollin'!
ROLLSY Z BAKŁAŻANEM, TOFU I MANGO:
składniki:
- 1 bakłażan
- 1 opakowanie wędzonego tofu (najlepiej czeskiego!)
- 0,5 dojrzałego mango
- sałata
- oliwa z oliwek
- sos sojowy
- bazylia suszona, sól, pieprz
relish pomidorowy:
- pomidory 0,5kg
- 0,5 cebuli
- 3 suszone pomidory
- 1 ząbek czosnku
- cukier trzcinowy 1 łyżeczka
- ocet balsamiczny 2tsp
- 2 szczypty słodkiej papryki w proszku
- 2-3 listki świeżej bazylii
- sól, pieprz
ciasto na wrapy:
z ciastem na wrapy sprawa wygląda tak, że niewarto go robić w tak małej ilości jak na kilka rollsów – można je mrozić; generalna proporcja przyjmując jakiekolwiek naczynie za 1 wygląda tak:
- mąka orkiszowa 4 jednostki
- mąka pszenna 3 jednostki
- wrzątek 2 jednostki
- olej 1 jednostka
- szczypta soli
- przyprawy – jakiekolwiek – moje ulubione – papryka w proszku, czubryca zielona
wykonanie:
Relish pomidorowy. Warto zrobić go więcej i zapasteryzować w słoikach. Pomidory obierz ze skórki i pokrój w kostkę. Odstaw. Posiekaj cebulę i podsmaż na złoto na zalewie z suszonych pomidorów z olejem. Dodaj posiekany czosnek. Zamieszaj szybko i dodaj pomidory. Smaż na wolnym ogniu. Jak trochę odparują, dodaj cukier, ocet i przyprawy. Duś dalej, aż będzie gęsty i lepki. Na sam koniec dodaj porozrywaną bazylię i odstaw. 7
Bakłażana pokrój w plastry, posól porządnie i odstaw na sito na przynajmniej godzinę. Następnie opłucz i odciśnij. Wymieszaj z oliwą, solą, pieprzem i suszoną bazylią. Piecz w 200st z dwa razy mieszając. Niech nie będę rozsypane osobno, tylko pieką się w swoim aromacie. Odstaw.
Tofu pokrój w półplasterki i smaż z sosem sojowym na patelni. Odstaw.
Mango obierz i pokrój byle-jak. Odstaw.
Ciasto na wrapy. Wymieszaj oba rodzaje mąki z przyprawami i olejem. Na końcu dolej wrzątek, szybko zamieszaj i od razu zagniataj – dobrą chwilę. Daj mu odpocząć 15min Odrywaj kulki średnicy ok.5 cm i wałkuj cienko na rozmiar patelni naleśnikowej. Rozgrzej ją dość mocno i smaż placki bez oleju. Odkładaj je od razu do garnka z pokrywką, żeby nie zesztywniały.
Ok. Poczekaj aż wszystko ostygnie i na środek wrapa wykładaj kolejno: posiekaną sałatę, relish, bakłażana, mango i tofu. Dzięki tej kolejności nie bd rozmiękać, ani się wysypywać. Zawijaj w papier i zabieraj gdzie chcesz. Smacznego!
I pamiętaj... jedzmy ładnie!
Organizator: Czarnula75
ale bym coś takie wcinala!
OdpowiedzUsuńhttp://lubieessc.blogspot.com/
fajnie, że przepis na ciasto podany w jednostkach, nie będzie problemu z miarkami. ja muszę się w końcu przekonać do ciast własnej roboty. zawsze się jakoś boję, że mi nie wyjdzie. ;)
OdpowiedzUsuńNie ma strachu :D zazwyczaj wychodzi ;) a satysfakcja większa
UsuńUbóstwiam mango! Muszę koniecznie zrobić coś podobnego i to wkrótce!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!
Witam serdecznie w mojej akcji Warzywa psiankowate! Ileż kreatywności w jednym zawijasie - proszę o więcej takich przepisów :)
OdpowiedzUsuństaram się jak mogę ;) dzięki
UsuńDzięki za pomysł na niesztywniejące wrapy - wypróbuję. Proporcje maki też wypróbuję. Do następnego,
OdpowiedzUsuńTomek
daj znać czy zadowolony ;)
UsuńWygląda nieziemsko. Koniecznie musisz mi takie wysłać ;)
OdpowiedzUsuńJa właśnie czekam aż bakłażan się upiecze i wcinamy. Poznaliśmy Cię ostatnio na targu śniadaniowym i we wrapach się zakochaliśmy. Robimy według przepisu ale znając życie i tak nie będą tak samo smakować :) Czekamy zatem niecierpliwie na kolejne spotkanie :)
OdpowiedzUsuńHej!
UsuńPrzeoczyłam ten komentarz! Te wrapy na targu mają nieco inną recepturę, ale jedne i drugie są super - bo przecież to mango robi robotę ;) Anyway, miejmy nadzieję targi wrócą, a my jako 'umami' znajdziemy czas i finanse na dalsze rozwinięcie skrzydeł, żeby widywać się częściej :)
Dzięki za komentarz, przepraszam za tak późną odpowiedź - jak widać nieczęsto tu ostatnio zaglądam..