Warszawa. Sobotnie południe. Słoneczny pokój na Mokotowie. Łóżko. Wegańskie śniadanie. SPOKÓJ. Dziękuję za uwagę. Do widzenia.
+++
PS Jeśli nie spróbujesz tej zupy, to zgrzeszysz. Od roku zabieram się opublikowania przepisu. Ty nie zwlekaj tyle z jedzniem.
DWUKOLOROWY KREM PAPRYKOWY
Wbrew pozorom to zupa bardzo prosta i szybka. Zachwyca intensywnym kolorem, zapachem i smakiem. Idealnie rozbudza przed daniem głównym. Istotne w niej jest zróżnicowanie kremów nie tylko pod względem koloru, ale także dominujących smaków. Krem czerwony jest dość głęboki, gęsty i ziołowy. Żółty nieco bardziej płaski - ożywiony sokiem z cytryny. Wymieszane komponują smak trzeci - różny zależnie od proporcji i inwencji konsumującego.
składniki:
kolor
czerwony:
- marchew tarta 60g
- siekana biała cebula 25g
- czosnek 2 ząbki
- czerwona papryka 2szt. (ok. 420g)
- 1 puszka pomidorów
- 1 warzywna kostka bulionowa eco (bez soli i wzmacniaczy!)
- woda 0,5l
- świeża bazylia
- papryka słodka 1 łyżeczka
- bazylia suszona 1 łyżeczka
- chilli szczypta
- sól, pieprz
- oliwa z oliwek
kolor
żółty:
- siekana biała cebula 25g
- por 70g
- papryka żółta 2 duże (ok. 570g)
- 1 warzywna kostka bulionowa eco (bez soli i wzmacniaczy!)
- woda 0,5l
- kurkuma 1/2 łyżeczki
- oregano 1 łyżeczka
- tymianek 1 łyżeczka
- cukier trzcinowy 1-2 łyżeczki
- sól, pieprz
- sok z cytryny
wykonanie:
krem
czerwony.
Cebulę
zeszklij na oleju z oliwą. Dodaj marchew i przyprawy. Smaż chwilę.
Dodaj paprykę i czosnek. Smaż jeszcze kilka minut – mieszając.
Zalej pomidorami i wodą. Dodaj kostkę warzywną. Gotuj pod
przykryciem, aż papryka zmięknie. Zdejmij z ognia, wrzuć mała
garść listków bazylii i zblenduj wszystko dokładnie. Ew. dopraw.
krem
żółty.
Cebulę
zeszklij na oleju z oliwą. Pora posiekaj i przelej wrzątkiem, a
następnie opłucz pod zimną wodą. Dodaj do cebuli razem z
pokrojoną papryką i przyprawami. Smaż chwilę i zalej wodą. Dodaj
kostkę warzywną. Gotuj pod przykryciem, aż papryka zmięknie.
Zdejmij z ognia i zblenduj dokładnie. Dopraw cukrem i sokiem z
cytryny.
podanie.
Oba
kremy podgrzewaj osobno. Nalewaj jednocześnie – powoli i stabilnie
– do talerza. Możesz to zrobić przy pomocy małych rondelków,
ale dwiema chochlami też nie ma problemu. Pochlap oliwą, oprusz
kolorowym pieprzem i zwieńcz świeżą bazylią. Jedz osobno,
mieszaj, HAVE FUN! <3
+++
I pamiętaj... jedzmy ładnie!
super przepis, dzięki za podzielnie się :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobra zupa, wspaniale wygląda jeszcze lepiej smakuje. Ja dałem przecier pomidorowy z Pińczowa, bo jest zrobiony bez żadnych dodatków, a zawiera likopen, który zmniejsza ryzyko chorób nowotworowych. Dziękuję za przepis, który na stałe wchodzi do naszego jadłospisu i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń